30 lipca 2017

5 sekund do IO - Małgorzata Warda



Umiejętność życia w realnym świecie to wielkie wyzwanie. Gdy połączyć go z wirtualnym, wtedy może dojść do tragedii.




                 Normalne życie kontra życie w grze najnowszej technologii. Jakie konsekwencje przyniesie takie połączenie? Czy skutkiem może być śmierć?
              Mika przeżywa piekło. Jest świadkiem strzelaniny, która odbywa się w jej szkole. Skąd zna sprawcę? I dlaczego on daruje jej życie? Dlaczego brutal zadający ostateczny strzał bibliotekarce, nagle puszcza ją wolno? Czy w ogóle był świadomy tego, co robi i co wokół niego się dzieje?
Tymczasem w całym kraju zaczynają znikać młodzi ludzie. Nikt nie może ich odnaleźć, nie dają znaku życia. Kluczem do rozwiązania zagadki może być gra.
Odtąd Życie Miki zmienia się diametralnie. Zostaje bowiem wirtualnym szpiegiem władz. Wchodzi w świat niebezpieczny i zakłamany. Ale przede wszystkim nierealny. Czy rzeczywiście?
              O tej książce usłyszałam kiedyś w programie „Cappuccino z książką”. Często sięgałam po pozycje tam proponowane i nigdy się nie zawiodłam. Postanowiłam i w tym przypadku zaufać prowadzącym. Dodatkowym atutem tej książki jest to, że jest ona polskiej autorki. Ja wiadomo rzadko bowiem się spotyka w polskiej literaturze, dobre książki dla młodzieży w gatunku sci-fi.
             Autorka podejmuje ciekawy temat. Pokazuje, jak we współczesnym świecie często miesza się rzeczywistość ze światem wirtualnym. Jak w tym wszystkim człowiek jest samotny i czasami wybiera ten drugi świat, gdzie może stać się kimś innym, ważniejszym, bardziej wartościowym. Mierzenie się wówczas z tym co realne, jest często bardzo trudne, dlatego ludzie zatracają się w tym co nierzeczywiste.
             Książkę czytało się dość przyjemnie. Nie podejmuje ona wyłącznie tematu gier, ale również ciekawie przedstawia postacie, co pozwala lepiej zrozumieć ich decyzje i posunięcia. Mamy tu przedstawioną historię Miki i jej rodzeństwa, rodziny i przyjaciół. Śledzimy jej poważną metamorfozę i poznajemy powody, dla których działa w taki a nie inny sposób.
Spora część książki, to wydarzenia, które dzieją się w grze. Często niezrozumiałe dla czytelnika, który może nie zrozumieć, dlaczego aż tak bardzo gracze zaangażowani są w realizację zadań i celów. W grze obserwujemy walkę, wędrówki, wzajemną pomoc, ale też narodziny przyjaźni i miłości, co jest rekompensatą życia realnego.
Muszę jednak przyznać, ze właśnie te fragmenty czytało mi się stosunkowo gorzej i czasami mi się dłużyły. Uważam, że aż tak wiele szczegółów spowalniało akcję i odwracało uwagę od głównego problemu, czy fabuły.
            Mimo wszystko uważam książkę, za naprawdę dobrą i oryginalną. Gdy czytać ją z większym zaangażowaniem , można zauważyć pewien manifest i zwrócenie uwagi na naprawdę poważny problem, co myślę potwierdza dość zaskakujące zakończenie.
Polecam zdecydowanie starszej młodzieży, która chce spędzić czas z czymś lekkim, ale niegłupim.



Wydawnictwo Media Rodzina, Poznań 2015, str. 344

Ocena 7/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz