Dziś fikcja literacka niebezpiecznie zbliża się do prawdy.
Czy odrobimy lekcję i włączymy myślenie?
W jaki sposób odczytasz tę książkę?
Zamknięty, sterylny świat, w który panują nowe zasady.
Zasady, które swe źródło mają w Biblii, w wierze. Jednak wszystko wyrwane z
kontekstu można interpretować na swój, często niebezpieczny sposób.
Świat walczy z ogromnym problemem jakim jest zbyt mały przyrost
naturalny. W skutek różnych działań, kobiety mają problem z zajściem w ciążę.
Kobiety. To ich wina. Wszystko przez nie i z ich powodu. Mężczyzna jest tym,
który ma władzę i jego osoba jest nieomylna, wyzbyta błędów i pomyłek.
Brak potomka? Wina kobiety. Gwałt? Wina kobiety. Przemoc?
Wina kobiety.
Tak teraz wygląda świat.
Republika Gileadu znalazła wyjście z sytuacji. Wyłapują
płodne kobiety, które po odpowiednim, brutalnym szkoleniu zostają przydzielone
do małżeństw, które bez skutku starają się o dziecko. Tu nie ma uczuć. Tu nie
ma emocji. Wszystko jest powściągliwe i ma dopisaną filozofię i sens. Bo tak
trzeba. Bo takie są zasady. Seks to ceremonia mająca na celu zapłodnienie –
Podręcznej. Tak teraz nazywają się te kobiety, które mają rodzić dzieci dla
innych.
Emocjonalne poniżenie. Przedmiotowe podejście. Misja do
wypełnienia.
Ludzie podzieleni na klasy, zadania i ci, którzy się
buntują. Po cichu, w milczeniu. Może jest nadzieja? Może jednak wszystko wróci do
normy?
Z wszelkich książek tego typu, ta jest wyjątkowa pod wieloma
względami. Szczególnie wyróżnia tę historię to, że jesteśmy świadkami tego co
się dzieje. Obserwujemy jak człowiek zmaga się z powstającą nową
rzeczywistością. Nowy świat powstaje właściwie na naszych oczach i niesamowite,
jak szybko można człowieka stłamsić i
podporządkować. Nawet najsilniejsze jednostki. Podręcznymi stają się kobiety,
które wcześniej były niezależne i znaczące. Teraz mają być miłe dla swojego
komendanta i dać się zapłodnić – na kolanach żony.
Milczącą bohaterką książki jest samotność. Przebija ona z
każdej strony, każdego zdania, słowa. Niewyobrażalna tęsknota i samotność i
przymus zaakceptowania stany rzeczy. Jak przestać myśleć, gdy wcześniej było
się niezależną kobietą? Tu nie oczekuje się inteligencji, ale totalnego
oddania.
Narratorem powieści jest Freda, która relacjonuje nam całą
historię. Komu? Tym, którzy powinni odrobić lekcję.
Mówiąc ci cokolwiek, przynajmniej wierzę w ciebie, wierzę,
ze jesteś, powołuję cię do życia mocą mojej wiary. Opowiadając ci tę historię,
wymuszam twoje istnienie. Mówię, więc jesteś.
Całe szczęście działa podziemie. Miejmy nadzieję, że nie
zabraknie mu siły.
Przerażające, jak łatwo jest pokonać człowieka, jak łatwo
załatwiać swoje sprawy kosztem innych. Gdy dochodzi do władzy nieodpowiedni
człowiek, wszystko może się zdarzyć…
Książkę nie czytało się łatwo z racji na sposób narracji,
jak i przedstawione wydarzenia. Trudny temat, dość mozolny język, jednak nie
potrafiłam się od niej oderwać. Historia wciąga i trzyma za gardło. Bardzo
dobra lektura, którą można odczytać na wiele sposobów.
W jaki sposób odczytasz tę książkę. Szczególnie Ty Polko?
Książka powstała w 1986 roku.
Wydawnictwo Wielka Litera 2017, str. 366
Ocena 9/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz