13 lutego 2016

TOP 5 par (?) książkowych






Cukierki, lukierki i serduszka. Hmmm, nie należę do wielkich amatorów słodkości (z wyjątkiem mlecznej fioletowej czekolady z Goplany). Mimo tego jest kilka postaci ukrytych w książkach, które uwielbiam i które mówią wiele o miłości. Nie zawsze szczęśliwej.


               Święty Walenty wyciąga swe macki i chcąc nie chcąc człowiek w nie wpada. Nawet ten, który nie przepada za literackim różem jest w stanie się wzruszyć lub zdenerwować podczas lektury o miłości.

               W książkach miłosne wzloty i upadki przeżywają ci sprzed setek lat oraz ci sprzed godziny i minuty. Każdy po swojemu, każdy inaczej.
Oto ci, których historia wywołała u mnie śmiech, złość, wzruszenie lub tęsknotę.

Moje TOP 5 par (?) książkowych.

Elizabeth Bennet & Fitzwiliam Darcy

„Duma i Uprzedzenie” Jane Austen

Model relacji, który doczekał się wielu wariacji. Silne osobowości, niedopowiedzenia, tajemnice… i wszystko to okraszone szczyptą humoru.
To co się dzieje między tym dwojgiem, jest niesamowicie wciągające. I wszystko idzie ku dobremu… trzeba jedynie pokonać swoją dumę i swoje uprzedzenie.





Ania Shirley & Gilbert Blythe
„Ania z Zielonego Wzgórza” Lucy Maut Montgomery

To historia w której zakochałam się u samego początku przygody czytelniczej. Śledziłam losy tych dwojga z wypiekami na twarzy. Przecudownie rozwijające się uczucie, któremu jednak nie udało się ominąć trudnych sytuacji. Ale ten Gilbert…





Dolores Haze & Humbert Humbert

„Lolita” Vladimir Nabokov

To jedna z najciekawszych relacji w literaturze. Mimo swojej chorej formy, to jednak jest to fascynująca historia o miłości. Skrzywionej, nieszczęśliwej, zagubionej ale jednak wyjątkowej i wymagającej od czytelnika dojrzałości.






Scarlett O’Hara & Rhett Butler

„Przeminęło z wiatrem” Margaret Mitchell


To się nazywa historia miłosna wszech czasów. Namiętność, rozstania, nostalgia, pożądanie. Tu zawarte jest wszystko. Szczególną rolę, która nadaje wyjątkowości tej relacji, odgrywają silne osobowości, śmiałe posunięcia i jedno zasadnicze pytanie: Czego pragnę?



Bridget Jones & Mark Darcy

„Dziennik Bridget Jones” Helen Fielding


Współczesna wariacja wspomnianej wcześniej „Dumy i uprzedzenia”, tylko z trochę innymi charakterami, z innymi celami, i innymi pragnieniami. To jedna z tych historii, gdzie śledząc losy dość nieokreślonej pary… wzruszamy się przez śmiech.




I tak oto wygląda moje TOP 5 par… nie par przeżywających swe perypetie wśród liter i interpunkcji. Zupełnie obce, a jakże bliskie. Nie nasze, a mimo to wymuszające drżenie serca, rumieniec na twarzy lub... zaciśnięte pięści.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz